Wynieście swoich zmarłych!

Czwarta edycja “Warhammera” rozrasta się bardzo szybko i co chwilę pojawiają się nowe, mniejsze i większe dodatki, które nie tylko przepisują znane już elementy świata na zasady czwartej odsłony “Młota bojowego”, ale dają również sporo nowego materiału, a gotowego do przekształcenia w scenariusze i przygody. Tak też jest w przypadku niewielkiej, ale wypełnionej po brzegi treścią broszury, którą postanowiłem wam dziś przybliżyć.
Przed wami “The Night Parade”.

“The Night Parade” to niewielka, bo licząca ledwie dwadzieścia stron broszurka, rozszerzająca nieco temat nieumarłych w Imperium. Nie jest to przygoda “per se”, a raczej zbiór pomysłów i dodatkowych zasad, którymi można się posłużyć wprowadzając wątki związane z ożywieńcami.

Głównym tematem broszury jest tytułowy Nocny Pochód, czyli horda nieumarłych gnębiąca leżący u podnóża Gór Szarych Vorbergland. Gdy oba księżyce mają kształt sierpa, spomiędzy wzgórz wyjeżdża na swym trupim wozie Stary Jasper, Truchłomistrz (pomniejszy licz). Towarzyszy mu grupa kościejów prowadzona przez starożytną wojowniczkę, która rządziła tymi ziemiami na długo przed pojawieniem się Sigmara. Razem podróżują przez wioski i miasteczka, cmentarze i pola bitew szukając tam martwych ciał, które mogą dołączyć do swego korowodu i, gdy jest on wystarczająco liczny, wrócić pomiędzy wzgórza i zniknąć.
Przerażającą kawalkadę poprzedza herold, który zjawia się we wsiach i miasteczkach, domagając się ciał zmarłych dla Pochodu. Jeżeli nie zostanie wysłuchany, wieśniaków czeka straszny los. [SPOILER] Co ciekawe, jeżeli miasteczko stawi zacięty opór, kawalkada omija je, szukając łatwiejszych celów.[KONIEC  SPOILER]
Nikt nie wie dlaczego Pochód opuszcza Góry Szare, teorii jest wiele. Podobnie jest z prawdziwą tożsamością samego Jaspera. “The Night Parade” serwuje nam tu kilka wyjaśnień, ale równie dobrze możemy oba te czynniki dopasować do naszej kampanii

Nocny Pochód to wydarzenie bardziej niż typowa przygoda, a autorzy mikrododatku wykorzystują ten fakt w pełni. W “The Night Parade” znajdziemy kilka rysów przygód i pomysłów na różne wykorzystanie korowodu nieumarłych, garść bohaterów niezależnych oraz projekty wyzwań bojowych dla drużyn o różnym poziomie zaawansowania. Taka konstrukcja mikrododatku jest moim zdaniem znacznie ciekawsza od typowego scenariusza, bo łatwiej nam powiązać ją z naszymi pomysłami i przy okazji nie będziemy czuć się ograniczeni sztywnymi ramami często liniowego gotowca.
Najbardziej przydatną jednak częścią broszury są nowe statbloki, a raczej schematy rozwinięć, które możemy nałożyć na najprostszych nieumarłych, by wystawić przeciwko drużynie sporo twardszych przeciwników.
By “uprzyjemnić” naszym milusińskim walkę w zwarciu, podręcznik daje nam schematy dla kościejów i ich czempionów oraz umarlaków z masowych grobów (albo z dołów na zwłoki). Te dwie pierwsze “templatki” stworzą naprawdę mocnych solowych przeciwników (wartość walki mieczem dwuręcznym typowego czempiona to 75), ale dzięki cesze Rój i opcjonalnym Regeneracja i Rozmiar (Duży) prawdziwym paskudztwem są wygrzebańcy z masowego grobu. Nie biją może jakość szczególnie celnie, ale mają morze Żywotności, tak więc ciężko ich zniszczyć nim napsują drużynie krwi.
Oprócz tego “The Night Parade” opisuje też dwa typy liczów: słabszych, czyli Truchłomistrzów (którzy idealnie nadają się na złoli dla nawet dość początkującej drużyny) i silniejszych Lordów, którzy mogą stać się antagonistami dla całej kampanii.
W broszurze znajdziemy schematy rozwinięć nieumarłych wierzchowców oraz opis trupiego wózka, czyli ożywionego pojazdu pełnego ruszających się jeszcze zwłok, będącego, dzięki całkiem sporej premii do rzucania zaklęć z Dhar, idealnym wyborem dla każdego licza i nektromanty.

Bardzo podoba mi się taki styl tworzenia minidodatków. Znajdziemy tu zarówno pomysły na przygody lub wątki, jak i całkiem sporo przeciwników, których można wystawić przeciwko drużynie. “The Night Parade” to naprawdę bardzo dobrze zaprojektowany mikrododatek i mam nadzieję na więcej tego typu materiałów, które będę mógł wykorzystać w “ponurym świecie niebezpiecznych przygód”.

Dziękuje wydawnictwu Cubicle 7 Entertainment za udostępnienie podręcznika w wersji PDF do recenzji.

Warto przeczytać