RPGowa Alchemia

Możesz nas wesprzeć stawiając nam Kawę za pośrednictwem serwisu Ko-Fi

RPGowa Alchemia to nasz sposób mówienia o grach fabularnych w sieci.

Na stronie znajdziecie liczne recenzje, materiały, almanachowe i pomysły na przygody. 

Blog został założony w 2010 pod nazwą Dziwaczny Blog Jaxy, początkowo działał w niej tylko Jaxa i zajmował się różnymi tematami, w tym na przykład papierem elektronicznym, ale ostatecznie skupił się na grach RPG i popkulturze z nimi związanej. W czerwcu 2019 blog przeszedł rebranding i zmienił nazwę na RPGową Alchemię. We wrześniu 2019 zaczęły pojawiać się również materiały video dostępne na Alchemicznym kanale na YouTubie.
W październiku 2020 redakcja powiększyła się o Szyszkę, której teksty pozwalają Alchemii zająć się nowymi obszarami rpgowania.
Częścią redakcji są również Varia i Mirella, niezastąpione korektorki, które wynajdują w tekstach wszelkie dziury, językowe i nie tylko.

Jeżeli dotarliście tutaj, zapraszam was również na fanpage, który jest dla mnie głównym kanałem komunikacyjnym oraz na kanał na YouTube

O Jaxie

Jestem Jaxa, pochodzę z Krakowa, grami RPG zajmuje się od ponad 25 lat. Aktywnie gram i prowadzę wiele różnych systemów. Można mnie, też często spotkać prelegującego na konwentach. Co roku można mnie spotkać na Lajconiku, Coperniconie i Pyrkonie. Staram się też pojawiać na Falkonie, Kapitularzu i Zjavie, jednak z różnym skutkiem. Jestem też głównym organizatorem Konkursu dla Drużyn ARCHIPELAG
Wielokrotnie też sędziowałem najpopularniejsze polskie konkursy RPGowe – Puchar Mistrza Mistrzów, Złote Kości oraz NERD. Udzielam się w krakowskim środowisku RPGowym
Od 2014 zajmuje się RPGami również zawodowo, jeżdżąc jako wychowawca na obozy Tol Calen, organizowane przez Biuro Turystyki Aktywnej Kompas, gdzie staram się wychowywać następne pokolenie RPGowców.

O Szyszce

Ja, Szyszka, żyję krócej niż Jaxa prowadzi RPGi, ale za to jestem erpegowcem w drugim pokoleniu. Kiedy akurat rodzina była zajęta, wychowywała mnie miejska biblioteka i popkultura. To równanie mogło skończyć się tylko w jeden sposób: jednego lata pojechałam na obozy fabularne i zostałam tam na zawsze. W wakacje jestem mistrzynią gry dla na obozach Tol Calen, rok akademicki spędzam głównie w laboratorium. A ponieważ reakcje chemiczne zachodzą tak nie za szybko, zostaje mi jeszcze czas na czytanie podręczników, prowadzenie sesji, słuchanie sesji, rozmawianie o sesjach, analizowanie wszystkich powyższych i dzielenie się tutaj przemyśleniami.

Opiekujemy się