Nibymury Arrakis

Recenzja pakietu “Zestaw narzędzi mistrza gry” do systemu “Diuna”

Autor: Jaxa

Wysyłka papierowej wersji podręcznika do gry “Diuna” właśnie ruszyła i już niedługo ludzie, którzy kupili go w przedsprzedaży będą mogli cieszyć się pierwszym wydanym po polsku systemem na mechanice 2d20. Jednak razem z podręcznikiem na półki sklepowe trafia także pierwszy, choć nieduży dodatek do gry o szlacheckich rodach zwalczających się w stworzonej przez Franka Herberta dalekiej przyszłości. Razem z podstawką ukaże się także “Zestaw narzędzi mistrza gry”, któremu to poświęcony jest dzisiejszy wpis.

Jeżeli interesuje was system “Diuna” to zapraszam do zapoznania się z rozległą recenzją tego systemu przygotowaną przez RPGową Alchemię (część pierwsza i część druga).
Polecam również materiały poświęcone innym grom na mechanice 2d20, czyli Achtung! Cthulhu, Conan, Infinity oraz Star Trek Adventures.

Modiphius Entertainment zawsze starało się, by zestaw z ekranem MG zawierał coś więcej niż tylko kolorową kartonową zasłonę z mniej lub bardziej przydatnymi tabelkami. Nie inaczej jest i w tym wypadku i w pakiecie “Zestaw narzędzi mistrza gry” poza samym ekranem znajdziemy liczącą około trzydziestu stron broszurę “Narzędzia mistrza gry”.

Zasłonka

Ekran mistrza gry do systemu “Diuna” to cztery panele naklejone na grubą tekturę introligatorską. Frontowa grafika przedstawia rozległy fragment mapy Arrakis z centralnie umieszczonym biegunem i zaznaczonymi leżącymi nieopodal Arrakin i Kartagin. Umieszczenie mapy na froncie ekranu to pomysł nietypowy, ale zdecydowanie ciekawy, gdyż grafika ta nie tylko cieszy oko, ale również może okazać się przydatna na sesji. To spory przeskok jakościowy w porównaniu z wizualnym potworkiem na froncie “Infinity”.
Wnętrze ekranu wypełniają oczywiście przydatne dla mistrza gry materiały. “Diuna” jest systemem, w którym nie znajdziemy zbyt wielu tabelek i spora część jej mechaniki składa się z uogólnień, które dopiero musimy dostosować do danej sytuacji, dlatego też ekran wypełniają schematy i podsumowania, które pozwolą grającym szybko przełożyć deklaracje na język gry. Przepisy na zasłonce przygotowane są bardzo schludnie i przejrzyście i nie tylko łatwo się w nich połapać, ale są miejscami czytelniejsze niż rozwlekły czasem język podręcznika (tak jest chociażby w wypadku ramki dotyczącej konfliktów). Fajnym pomysłem jest również umieszczenie przy każdej z ramek odnośnika do odpowiedniej strony. Całość jest przydatna nie tylko dla mistrza gry, ale również dla każdego z graczy. Ekran do “Diuny” warto więc raczej położyć na stole tak, by każdy miał do niego dostęp niż się nim zastawiać. Przy okazji trzeba też zauważyć, że te same panele, które wydrukowano w zasłonce, można znaleźć w podręczniku głównym (strony 330-333), jednakże dostęp do nich w papierowym podręczniku jest niewygodny. Czy wstawienie do ekranu tych samych paneli, które można znaleźć też w podręczniku to pójście na łatwiznę? Moim zdaniem nie, bo przygotowano je tak, by zawierały prawdziwą esencję mechaniki i jakiekolwiek ich różnicowanie odbyłoby się ze szkodą dla obu. A tak możemy korzystać na sesji z trwale wykonanej zasłonki uzupełniać ją wydrukami z PDFa otrzymanego razem z podręcznikiem (o ile takowy oczywiście posiadamy).

Narzędzia mistrza gry

“Zestaw narzędzi mistrza gry” uzupełnia całkiem sympatycznie gruba broszura. Znajdziemy sporo pomysłów na scenariusze oraz generator przygód. Opisywaną książeczkę możemy podzielić na trzy części: rozdział dotyczący różnych rodzajów przygód, generator oraz zestaw gotowych intryg i miejsc.

Autorzy podręcznika dzielą przygody zgodnie ze schematem konfliktów w literaturze. Mamy więc motywy związane z dziczą (człowiek kontra natura), miastem (człowiek kontra cywilizacja), intrygami politycznymi (człowiek kontra tradycja), kanly (człowiek kontra inni ludzie), wiarą (człowiek kontra Bóg) i tajemnicami kosmosu (człowiek kontra nieznane). Twórcy opisują jak korzystać z każdego z tych motywów na sesjach “Diuny” i serwują po trzy pomysły na scenariusze związane z każdym z nich. Daje nam to nie tylko całkiem fajną bazę gotowych zajawek, ale również wgląd w to jak autorzy systemu wyobrażają sobie przygody w tej grze. Same pomysły są ciekawe i dobrze wpasowują się w uniwersum “Diuny”. Najbardziej podoba mi się “Dług wobec czarownic”, w której Bene Gesserit blokują ślub obiecanej im podobno dziewczyny z młodym szlachcicem z rodu Harkonnen. Autorzy przygotowali w tym pomyśle na scenariusz parę ciekawych i mocno powiązanych ze społeczeństwem Imperium pomysłów, które dają potencjał na świetną, pełną niedomówień i aluzji sesję. Mimo że nie do końca pasuje ona do sekcji poświęconej kanly, to bardzo ładnie wpasowuje się w przyporządkowany do niej motyw “człowiek kontra inni ludzie”.
Generator przygód jest naprawdę świetny. Regularnie korzystam z tego rozwiązania do pobudzenia wyobraźni, pisząc scenariusze do “Conana” i „Infinity”, i uważam, że Modiphius Entertainment ma naprawdę dobrą rękę do tego typu rozwiązań, jeszcze nigdy mnie nie zawiedli. Generator do “Diuny” sprawia wrażenie nieco lżejszego (nie ma w nim na przykład lokacji), ale czyni go to jeszcze przydatniejszym w użyciu. Zaledwie kilka rzutów wystarczy, by losować pojęcia pozwalające nam stworzyć scenę otwarcia, określić główne wątki i zaprojektować antagonistę, bohaterów niezależnych, a nawet tytuł scenariusza. Wszystko to niesamowicie pobudza wyobraźnię i daje świetną podstawę do sesji. Co ważne, aby oswoić nas z całym mechanizmem generowania przygody, autorzy rozpisali przykład jak krok po kroku tworzyć taki generowany scenariusz. Wyszedł on bardzo fajnie, a sama wylosowana przygoda jest naprawdę ciekawa. Jestem prawie pewien, że gdy poprowadzę w końcu “Diunę” (gracze zaczynają się domagać), to na pewno z niego skorzystam.

Ostatnim elementem podręcznika są gotowe intrygi oraz lokacje do wykorzystania. Te pierwsze to cztery rozbudowane pomysły na sesje z rozpisaną siecią powiązań. Najciekawsze są moim zdaniem “Dzieci Dżihadu”, które opowiadają o Ixianach szukających na Arrakis pojazdu rozbitego przed tysiącami lat. Wątek sztucznej inteligencji i technologii sprzed Dżihadu Butlerowskiego to moim zdaniem jeden z ciekawszych do eksploracji motywów w “Diunie”, a tutaj dostajemy bardzo ładne wprowadzenie do związanych z tym zagadnieniem. Dodatkowo przy odrobinie pracy można przenieść tę przygodę na inną planetę, a występujących w niej Fremenów zastąpić innymi rdzennymi mieszkańcami jednego z imperialnych światów.

Drugi element ostatniej części broszury, czyli lokacje, to trzy miejsca, które możemy wykorzystać na naszych sesjach. Mają zaszyte własne wątki, ale są też na tyle uniwersalne, że możemy dopasować je do większej ilości przygód. Opisane lokacje są stworzone z pomysłem, mają wyróżniający się styl i mogą stanowić zarówno tło dla innych wydarzeń, jak i być, zwłaszcza dla sprytniejszych graczy, doskonałym zasobem do pozyskania i wykorzystania.

Broszura “Narzędzia mistrza gry” to kawał porządnej roboty. Znajdziemy w niej mnóstwo zahaczek na przygody, a generator scenariuszy sprawi, że pomysłów na kolejne nam nie zabraknie. Bardzo ładnie uzupełnia ona podstawkę, a przy okazji zaprezentowane treści nie sprawiają wrażenia wyciętych z podręcznika głównego. Trochę szkoda tylko, że tak wiele zahaczek powiązano z Arrakis. Wielka piaskownica z robalami jest centrum uniwersum “Diuny” i to na niej toczy się akcja i książki i bardzo popularnego ostatnio filmu, ale świat stworzony przez Franka Herbeta jest o wiele bogatszy i fajnie byłoby zobaczyć więcej materiałów uniwersalnych albo poświęconych innym światom.

Generalnie jednak cały “Zestaw narzędzi mistrza gry” to bardzo udany projekt. Obok dobrze zaprojektowanego ekranu otrzymujemy wypakowaną po brzegi broszurę z zajawkami przygód, które stanowią doskonałe wprowadzenie do świata mentatów, sióstr Bene Gesserit i Frementów. Moim zdaniem, jeżeli zamierzacie na dłużej wybrać się do uniwersum “Diuny” to “Zestaw narzędzi mistrza gry” przyda wam się zarówno na sesjach, jak i w trakcie projektowania scenariuszy. Serdecznie polecam!

Dziękuję wydawnictwu Alis Games za udostępnienie podręcznika w wersji PDF do recenzji.

Grę po angielsku wydało wydawnictwo Modiphius.

Warto przeczytać

Gra o cesarski tron, część pierwsza

Pierwsza część recenzji gry „Diuna”

Gra o cesarski tron, część druga

Druga część recenzji gry „Diuna”

Gdzie nie dotarł jeszcze nikt…

Recenzja podręcznika “Star Trek Adventures”