Opowieści zza zasłonki

Recenzja zestawu „Ekran Mistrza Gry” do czwartej edycji „Warhammera

Autor: Jaxa

Koniec roku dość pokaźnie obrodził nam materiałami do czwartej edycji Warhammera. Mieliście okazję przeczytać już recenzję polskiego Zestawu Startowego, a także opublikowanych niedawno anglojęzycznych dodatków “Middenheim: City of the White Wolf” oraz “Hell rides to Hallt”, a teraz macie okazję zapoznać się z tekstem poświęconym zestawowi “Ekran Mistrza Gry”, który ukazał się właśnie nakładem wydawnictwa Copernicus Corporation.

Na zestaw “Ekran Mistrza Gry” składa się czteropanelowa zasłonka oraz prawie czterdziestostronicowa broszura rozszerzająca zasady zawarte podręczniku głównym. Zasłonkę od zewnętrznej strony zdobi panorama Altdorfu utrzymana w charakterystycznym brudno-groteskowym klimacie. Ma ciekawy styl graficzny, całkiem miły dla oka i przy okazji pełen smaczków i easter eggów. Ujrzymy na niej dość niezwyczajny dzień z życia mieszkańców miasta nad Reikiem, gdyż obok codziennego ulicznego gwaru widzimy przelatujący nad miastem patrol jeźdźców gryfów, żyrokoptery, walczącą na dachach drużynę (w tym maga Kolegium Śmierci wraz z charakterystyczną kosą) i zaskakująco dużą (jak na środek dnia) ilość przestępców, a zwłaszcza przemykających po dachach włamywaczy. Całość komponuje się bardzo interesująco, przyjemnie podkreślając stylistykę czwartej edycji Warhammera.

Wnętrze zasłonki jest całkiem nieźle przemyślane i generalnie pełne tabel, z których będziemy korzystać dość regularnie na naszych sesjach. Znajdziemy tu zarówno elementy stricte mechaniczne, jak tabela broni i pancerzy, rozpiska Przewag (bardzo ważna!) czy poziomów testów trudności, jak i te bardziej “fluffowe”, takie jak lista popularnych imion (niech pierwszy rzuci kamieniem ten, który zawsze ma komplet imion na sesji) i tabela charakterów i motywacji, które pozwolą nam bardzo szybko stworzyć bohatera niezależnego, który nie będzie kolejnym “typowym karczmarzem Hansem numer cztery”. Jeżeli miałbym się do czegoś doczepić, to moim zdaniem spokojnie można by się pozbyć ramki dotyczącej kompletowania profesji (bo jest to rzecz na samych sesjach generalnie nieprzydatna) i zastąpić ją choćby skrótową tabelką zalet i wad broni i pancerzy. Przeprojektowałbym również ramkę ze stanami, zamieniając ciągły tekst na wypunktowany, gdyż taka prezentacja materiału wydaje mi się łatwiejsza do odczytania. Mimo tych maleńkich mankamentów zasłonka jest naprawdę dobra i podejrzewam, że przynajmniej na jakiś czas zagości na moim sesyjnym stole.

Jednak to broszura, którą znajdziecie obok zasłonki w zestawie “Ekran Mistrza Gry”, jest prawdziwą perłą. Ponad trzydzieści stron wypełnione jest po brzegi niesamowitymi materiałami mającymi wam pomóc w prowadzeniu czwartej edycji “Warhammera”.

Znajdziecie w niej przede wszystkim fantastyczny tekst poświęcony Celom i Wytycznym mistrza gry oraz wątkom przewodnim świata “Warhammera”. Na raptem kilku stronach zgromadzono olbrzymią ilość przydatnych rad dotyczących prowadzenia przygód i tworzenia ciekawych fabularnie konfliktów. Mamy więc tu takie perełki jak “Bądź jednocześnie sojusznikiem i wrogiem”, “Bądź szczery (dla graczy)”, “Wcielaj się w obojętnych bogów”, czy “Skup się na Bohaterach”. Każda z Wytycznych (choć wolę określenie “zasad zdrowego Warhammera”) jest rozpisana i wzbogacona o konkretne porady dotyczące zastosowania na sesji. Fragment dotyczący wątków przewodnich skupia się na żelaznych klasykach – walce klas, starciu Porządku z Chaosem, “szkiełka i oka” z “czuciem i wiarą”, jednej religii z drugą – czyli upraszczając “nas” z “nimi”. Czy jest w tym coś odkrywczego? Początkującemu mistrzowi gry zasady te pozwolą oswoić się z “Warhammerem”, ale nawet dla doświadczonego prowadzącego to świetne przypomnienie bazowych prawideł rządzących światem Wojennego Młota. Co ważne, opisane rady sprawdzą się niezależnie od tego, którą edycję prowadzimy i o lata świetlne wyprzedzają te z kalekiej “Jesiennej gawędy”.

Gry oparte o nurt PbtA nauczyły mnie, że napisanie czegoś wprost znacznie ułatwia dialog między twórcą a prowadzącym. I dokładnie to zrobili Ben Scarii i T. S. Luikard pisząc tę broszurę. Nie nazwali tego Przykazaniami, a Wytycznymi – ale na wszystkie księgi w bibliotekach świątyń Vereny – dokładnie to dostaliśmy: “Pebeteowe” Przykazania włożone do “Warhammera” (zabrakło tylko “Bądź fanem Bohaterów swoich graczy”, ale w końcu to “ponury świat niebezpiecznych przygód”).

W dalszej części broszury można znaleźć jeszcze więcej informacji dla prowadzących i graczy. Znajdziemy tu wskazówki dotyczące interpretowania Przewag (chyba największej bolączki podczas pierwszego kontaktu z czwartą edycją Warhammera), wprowadzania nowych bohaterów, rozgrywania fazy “Pomiędzy przygodami” i zagadnień związanych ze Statusem i Majątkiem.

W tej części broszury znajdziemy też fragment dotyczący ogrywania sytuacji związanych ze śmiercią bohatera. Bardzo lubię prowadzić przygodowo i nie pałam szczególną miłością do przypadkowego zabijania graczowi bohatera (chyba, że gram w grę dokładnie o tym, jak większość tytułów z nurtu OSR), wolę dać mu jakiś dramatyczny wybór, którego konsekwencje będą bardzo kosztowne (w końcu, jak mówi broszura, zwadźca bez ręki jest zwykle ciekawszy fabularnie niż martwy zwadźca), a zabicie postaci zostawić na szczególne okazje, gdzie ma ona szansę wybrzmieć i zostać zapamiętaną przez graczy. Bardzo się cieszę, że autorzy 4 edycji “Warhammera” myślą podobnie

Warto też zainteresować się rozległym fragmentem dotyczącym wyboru i odgrywania Motywacji bohaterów. Jest ona szczególnie ważna, nie tylko dlatego, że służy do odzyskiwania punktów Determinacji, ale przede wszystkim odgrywanie jej bardzo ubogaca fabularnie postać. Broszura z zestawu “Ekran Mistrza Gry” rozwija temat Motywacji (który podręcznik traktuje nieco po macoszemu) i daje nam kilkadziesiąt gotowych przykładów wraz z pomysłami na odgrywanie ich na sesji. Taka konkretna lista, położona “kawa na ławę”, to znaczne ułatwienie i to nie tylko dla początkujących graczy.

Trochę boli jedynie fakt, że zarówno Motywacje, jak i Cele i Wytyczne spokojnie mogłyby się znaleźć w podręczniku głównym, rozbudowując zawarte tam materiały dla prowadzącego.
Fajnie, że zostały napisane, ale ich brak w “podstawce” nieco ją zubaża.

Broszurę uzupełnia kilku całkiem ciekawych bohaterów niezależnych, których bez trudu możemy wstawić do naszych przygód oraz kilka obszernych tabel dających nam możliwość wygenerowania wątków pobocznych i dodatkowych scen (tabele “Szukam pracy”, a także “Wchodzisz do karczmy, a tam”), jak również początkowych relacji w drużynie oraz, co może być niezwykle przydatne w trakcie tworzenia postaci, tabela wróżb Losu. Najlepsza jest, moim zdaniem, tabela losowych wydarzeń karczmie. Znajdziemy w nich zarówno sytuacje zabawne, jak i ponure, ale za każdym razem ubarwiające wizytę w karczmie (no dobra… przez 50 wizyt, bo tyle jest pól w tabeli… choć, znając graczy, nim się ona skończy to zapomną te pierwsze i można będzie je ponownie wykorzystać), a przy okazji mogące dać nam wątek poboczny.

“Ekran Mistrza Gry” to bardzo konkretny dodatek i jako zasłonka strzegąca smakołyków przed lepkimi palcami graczy z listą najprzydatniejszych mechanicznie elementów i jako broszura wypełniona radami i tabelkami, które ożywią nasze sesje. Ja zamierzam ich używać, by uczynić mój “ponury świat niebezpiecznych przygód” ciekawszym i spójniejszym i wam też to polecam!.

Dziękuje wydawnictwu Copernicus Corporation za udostępnienie podręcznika do recenzji.